Niedługo elektronika może przestać działać

Huragan wirującej plazmy w kosmosie

Huragany w naszej atmosferze to bardzo destrukcyjne zjawisko. Gwałtowny ruch cyrkulacji powietrza na dużą skalę przenosi nie tylko elementy architektoniczne czy wyposażenie w filmie.

W górnych warstwach atmosfery zaobserwowano kosmiczne huragany, w jonosferze i magnetosferze. Huragany w niższych warstwach atmosfery charakteryzują się okresowym ruchem – nie powietrzem, ale plazmą.

Zwykły huragan powoduje deszcz, tak duża liczba elektronów spada na powierzchnię ziemi z huraganu plazmowego. Może zakłócać działanie sprzętu elektromagnetycznego, w tym sztucznych satelitów.

Czy to częste zjawisko w kosmosie?

Zjawisko to zostało odtworzone na podstawie obserwacji z różnych satelitów badawczych, w tym z National Defence Meteorological Satellite Program (DMSP), w skład którego wchodzi satelita F16 SSUSI, który bada obszar nadfioletu nad półkulą północną.

Dane z satelity są wykorzystywane w specjalnie zaprojektowanym do tego celu programie symulacyjnym. Badacze zaznaczyli w tekście, że przekażą kod zainteresowanym osobom. Huragan kosmiczny trwał około ośmiu godzin, w tym czasie jego intensywność stopniowo malała. Potwierdzają to zapisy z wielu satelitów, które rejestrują przerwy w działaniu i komunikacji.

Zjawisko utraty prądu na naszej planecie jest mało prawdopodobne, jednak gdyby do tego doszło, spowoduje nieodwracalne skutki dla całej ludzkości.